lis 26 2002

korelacja; korelatywny; korelat; korelacyjny...


Komentarze: 1

To chyba Czechow napisał, że większość ludzi uważa, że śmierć jest bramą za którą jest piekło, tylko że piekło jest nie za, ale przed bramą.

Mniejsza o semantykę. Całe kurwa 27 lat życia staram się udowodnić, że to fałsz. Raz mi idzie lepiej, raz gorzej. Dzięki Bogu daleki jestem od rozczulania się nad sobą, bo gdyby nie to - dawno bym skończył jako "kobieta rozmawiająca z pieńkiem".

Tytuł dzisiejszy wziął się tu nie bez kozery (a propos - znam Jurka Kozerę, ale nie wiem skąd on się wziął). Korelacja to najlepsze określenie na to co łączy mnie z moim autem. W książce "Zdrowie kobiety" autorka napisała, że miłość trzeba pielęgnować. To wiem, mimo że nie jestem kobietą. Dlaczego do cholery nikt nie napisał książki "Zdrowie samochodu"? Może bym wiedział, że z pękniętą miską olejową daleko nie zajadę. "A miało być tak pięknie". Dobrze, że mnie Młody podwiózł.

"Niedobrze" - to ulubione słowo znajomego mechanika. Kiedy do niego nie przyjadę słyszę "niedobrze". Może trzeba mu uświadomić, że na powitanie mówi się "dzień dobry"?

 

piotrukas : :
women
26 listopada 2002, 14:49
A jaki masz samochód ? ;o)

Dodaj komentarz